Danie główne
800 g rostbefu wołowego
12 młodych ziemniaków
3 gałązki tymianku
2 łyżki masła
4 ząbki czosnku
1 cebula dymka
100 ml czerwonego wytrawnego wina
pół łyżeczki ziół prowansalskich
sól i pieprz
Plastry rostbefu dopraw pieprzem i solą, po czym odstaw na 5 min.
Młode ziemniaki ułóż w naczyniu żaroodpornym z gałązkami tymianku i plastrami z dwóch ząbków czosnku. Piecz pod przykryciem w temp. 170 stopni C przez ok. godzinę.
Masło wyjmij z lodówki, aby nabrało temperatury pokojowej. Dokładnie je roztrzep trzepaczką na puszystą masę.
Cebulę pokrój w drobną kostkę i zagotuj z czerwonym winem. Poczekaj aż wino prawie całkowicie odparuje.
Dodaj do niego zioła prowansalskie. Odcedź i ostudź, a następnie połącz z miękkim ubitym masłem.
Zawiń w rulon w folię spożywczą i odstaw do lodówki na pół godziny, aby stężało.
Rostbef obsmaż na patelni na brązowy kolor.
Podawaj z ziołowym masłem i upieczonymi ziemniakami. Można dodać ugotowane na parze warzywa.
Jedna porcja tego dania zawiera przede wszystkim znaczną ilość pełnowartościowego białka, żelaza hemowego (wołowina) i skrobi (ziemniaki). Mięso smażone jest bez tłuszczu, podobnie ziemniaki są pieczone jedynie z dodatkiem tymianku i plasterków czosnku. Masło, które stanowi główne źródło tłuszczu w tym daniu, jest przygotowane w bardzo wyszukany sposób. Do cebuli gotowanej z czerwonym winem trzeba dodać zioła prowansalskie i po odsączeniu połączyć z ubitym, puszystym masłem (2 łyżki). W myśl zdrowego sposobu żywienia warto podać rostbef z masłem ziołowym i pieczonymi ziemniakami w towarzystwie surowych lub ugotowanych na parze warzyw. Polecamy!
dr. Agnieszka Kowalik
Specjalistka w dziedzinie zdrowego odżywiania